0
List w butelce

List w butelce



Przełomowa zima nas doświadcza. Prawdziwa polska zima. Dzieciaki kochają śnieg i zabawy z nim związane. Lepienie bałwanów, rzucanie śnieżkami czy „sanki”. Perspektywa dorosłych często bywa inna. Gdy zima trwa za długo według naszego poczucia bywa, że mamy dość śniegu. Mróz, odśnieżanie, odzież, skrobanie szyb w samochodzie, trudne warunki logistyczne…

Aktualna aura jest całkiem znośna. Pomyśl jak bywało kiedyś. Nasze morze nie zamarzło dawno tak, jak na przykład 700 lat temu. Wtedy z Gdańska do Danii można było konno lub pieszo powędrować. Komunikacja trwała kilka tygodni i punkty odpoczynku dla podróżnych znajdowały się wzdłuż drogi, gdzie palono ogniska i rozstawiano obozowiska. Taki kemping teraz wyglądałby inaczej – termos z ciepłym napojem, profesjonalny namiot, latarka...


List w butelce

Między Gdańskiem a Helem transport drogą "lodową" potrafił utrzymać się nawet do końca marca. Podobnie było na Mierzei Wiślanej, gdzie konno dostawano się do miejscowości położonych po drugiej stronie zamarzniętego Zalewu Wiślanego.
 
Wracając na ziemię do aktualnych czasów warto zauważyć fakt, że dawno takiej prawdziwej zimy jaką właśnie doświadczamy tego sezonu - nie było. Mimo to jest całkiem lekko. Przez ostatnie tygodnie mróz utrzymuje praktycznie stale jeden z kilku stanów skupienia wody w postaci heksagonalnej struktury płatków, które zasypują nas spadając z nieba. Każdy płatek inny. Nie ma dwóch takich samych płatków śniegu. Wystarczy mikroskop by to stwierdzić. Wystarczy się rozmarzyć i zaufać naturze, by wejść całym sobą w tę szczególną porę roku.
 
Zima jest czasem dobrym do kontemplacji. Patrząc przez okno, na którym Dziadek Mróz namalował obraz, trzymając w dłoniach kubek z ciepłym kakao czas płynie inaczej. Piękny czas, który trwa dzięki stosunkowo „wygodnemu” życiu jaki możemy prowadzić.
 
Marzymy o wielu rzeczach i staramy się spełniać marzenia. Tym samym, staramy się pomagać losowi. Myślisz że robiłeś już w zimie szalone rzeczy? Byłeś na Kasprowym, zaliczyłeś wszystkie stoki, spałeś pod Turbaczem w śnieżnej jamie – spoko. Teraz zrób coś prostego, pięknego i romantycznego. Weź kartkę, długopis i napisz co Ci w duszy gra. Napisz miłosny list i wsadź go do butelki. Weź ze sobą termos z ciepłym posiłkiem lub ciepłym napojem. Wyjdź z komfortowego domu na plażę. Spójrz na morze i wyrzuć swój list w butelce do morza. Bałtyk jest cierpliwy. Przyjmie na swoje fale ten gest i porwie w nieznane… może ten list w butelce dotrze tam, gdzie nikt by się go nigdy nie spodziewał i nakreśli uśmiech na czyjejś buzi.
 
 
Spełniaj marzenia, bo one same się nie spełnią – z uśmiechem na ustach.


 









 

Zobacz pozostałe wpisy

Z Miśkiem Pluszowym na Czele: Reklama, która Przytula!
Data publikacji: 16.04.2024 (13:40)

W dobie wszechobecnej cyfryzacji i coraz bardziej bezpośredniej komunikacji marketingowej, nostalgiczne, a zarazem innowacyjne podejście do reklamy zyskuje na wartości. Ostatnimi czasy, jednym z najbardziej urokliwych i skutecznych przykładów takiej strategii jest kampania reklamowa, której centraln… czytaj więcej »

Czar Wina: Zestawy, Które Podkreślą Magię Każdej Degustacji
Data publikacji: 09.04.2024 (10:40)

Gadżety reklamowe związane z winem to elegancki i wyrafinowany sposób na promocję marki, który z pewnością zostanie doceniony przez miłośników tego szlachetnego trunku. Zestawy do wina jako gadżety reklamowe to nie tylko świetny pomysł na prezent dla klientów lub partnerów biznesowych, ale także dos… czytaj więcej »